www.carrefouraks.fora.pl

paranoia

No zgadzam sie z przedmowcą....wiecej radochy i pozytywu...jest do dupy fakt ale bedzie lepiej..............................cmok dla Anioła z Różkami....

reaktywacja

Dokładnie więcej optymizmu w tym momencie nie jesteście już sami zobaczcie ile osób na dzień dzisiejszy jest z wami i każdy każdego popiera.

To wszystko dla was moi mili Wink

- wejdźcie i przekonajcie się !

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja maszeruje z uśmiechem nie tyle do pracy co i na co dzień jak mam wolne
za dużo na tym świecie jest już szarości, zwykłej codzienności i ponurej rutyny.Od siebie daje uśmiech i dla innych.Mam go wystarczająco dużo więc mam zamiar się nim dzielić żeby i cała reszta mogła tak funkcjonować !!!

Pozdrawiam was moi mili Smile

Hania

Uśmiech musi być:)Ja zawsze go mam taki juz ze mnie śmieszek jest . Smile

:)NIE DAMY SIE!!!

mała

Ja generlanie też staram się być pozytywną osobą i po mimo (czasem) smutków staram się nie pokazywać po sobie, że jest coś nie tak, w pracy staram się być pomocna dla klientów i tu nie chodzi o to zeby się pokazać czy coś w tym stylu, po prostu jeśli mogę komuś w czymś pomoc dlaczego nie ... na codzien w worku spotykam wielu miłych ludzi, ale musi byc i ta druga strona medalu ...niemiłych niestety też ...ale zagryzam wtedy zęby i próbuję być dalej miła ...a teraz uśmiecham się do was wszystkich, udanego dzionka wam życzę ...pozdrawiam Smile

Hania

A ja tam sie ludzminie przejmuje wcale zmierzłymi klientami itp jak mają zły dzień to ich problem a nie mój Razz

Ja se swoje pomyśle i mi humoru nie popsuje nikt Banan musi być Smile

prezeska

KIJ W OKO UPIERDLIWYM KLIENTOM !

refinger

oj tak kij im w oko, to plaga po prostu,chociaż dal sprawiedliwości muszę powiedzieć że zdarzają sie naprawdę fajni klienci i tych jest az przyjemnie obsługiwać Very Happy

prezeska

refinger , witam serdecznie na forum . pozdro i nara !

prezeska

chciałam k...a powiedzieć, że w tej robocie jest coraz więcej dwulicowców. przekonałam się właśnie na własnej skórze. ale k...a kij im w oko. niech moc bedzie z wami, pozdro !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mała

Co do dwulicowców ja mialam okazję spotkać się z tym kilka dni temu. Zgrubsza wyglądało to tak: miałam duzo roboty mnóstwo wręcz bo było w ten dzien wielu ludzi, nie prosiłam nikogo o pomoc, jednak ktos się zjawił i się zaoferował, ze mi pomoże. Było mi milo, że ktoś w ten sposób pomyślał i chciał pomoc, oczywiscie podziękowałam. Natepnego dnia jak przyszłam do pracy dowiedziałam się, że zawracałm głowe innym by mi pomogli, a oni sami przez to nie mogli wykonać swojej pracy. Kurw.... zrobiło mi się tak przykro, bo przecież ja nikogo nie prosiłam o te cholerną pomoc. Myslałam że ta osoba taka nie jest, ale sie POMYLIŁAM i to na całej lini. Tak na prawdę nie wiem już komu można ufać, a komu nie, komu mozna coś powiedzieć, a przy kim należy zawiązać język na kokardkę. Smutno mi Sad

. Ale pozdawiam Was wszystkich ciepło i życze udanego dnia.

prezeska

MAŁĄ NIE PRZEJMUJ SIĘ DEBILAMI! GŁOWA DO GÓRY !

paranoia

N I E N A W I D Z E L U D Z I !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mała

Haniu, to nie chodzi o przejmowanie sie ale kurrrr....ufasz komuś masz go za kumpla a ten brutalnie wbija ci nóż w plecy a zeby dobić to go jeszcze pięć razy przekręca (oczywiscie to taka przenosnia),a jak jeszcze rzucisz mu podtekstem by sie domyslał ze jednak ty wiesz o tym ze on ci obrobił dupe za plecami, to wielce sie zaczyna tłumaczyć mam to gdzieś zadne tlumaczenie nie jest dla mnie usprawiedliwieniem takiego zachowania nie mam szacunku do takich ludzi...boli tylko to że był to ktoś kogo mialam za osobę w porzo, po prostu szok ...w tej robicie trza miec oczy szeroko otwarte pozdróka dla Was Forumowicze

reaktywacja

"mała" ma rację w tej robocie trzeba mieć oczy szeroko otwarte to fakt ale a dalej twierdze że są ludzie naszego Pokroju co zresztą widać a forum a w realu to już na pewno !!! Możecie mi wierzyć lub nie ale na naszym sklepie robią takie ewenementy że aż i robota jest już lżejsza i idzie się do niej z uśmiechem !!!

p.s.pozdrawiam was moje rodzynki Razz

"Admin"

Hania

Mała ja cie rozumiem bo mi tez wbili nóż w plecy i to nie raz więć wiem cos o tym niestety Ludzie sa tak zakłamani i fałszywi,ja tez sama już niewiem komu moge coś powiedziec komu tu można ufać .ja jestem taka ze każdemu bym pomogła ale często jest tak że tylko za to wkoncu obrywam.Pozdrowionka dla ciebie i dla innych niefałszywców. Smile